Luty skończył się u mnie równie niezauważalnie jak się zaczął. Gdzieś obok właściwie. Gdyby się zastanowić, co zrobiłam w lutym, to ta lista wcale nie będzie jakoś zastraszająco długa. Ani tym bardziej ekscytująca.
Przeczytałam kilka fajnych książek, obejrzałam może jeden film (próbuję sobie przypomnieć czy więcej, ale chyba nie), przebiegłam trochę kilometrów na mrozie, namalowałam sporo obrazków. Dużo pracowałam. Końcówka miesiąca, a raczej pierwsze dni marca zowocowały krótkim wyjazdem w ukochane Tatry.
Cieszę się, że mam przed sobą nowy miesiąc. Miesiąc, który nie tylko rozpoczyna kalendarzową wiosnę, ale możliwe, że będzie mniej wymagający. A przynajmniej mam taką nadzieję.
Długo zastanawiałam się, co mogłabym namalować z okazji marca. Pierwsze przychodziły mi do głowy jakieś wiosenne kwiatki – w końcu wszyscy odczuliśmy zimno dość mocno i myslę, że nie ma wiele osób, które nie czeka tęsknie na znośniejsze temperatury.
A potem ni stąd, ni zowąd, w przeddzień wyjazdu w góry, wzięłam do ręki ołówek i narysowałam ćmę. A potem dodałam jej czarne tło, bo w końcu ćmy lubią noc. I wyjątkowo mi się spodobała. Na tyle, żeby zrobić z niej tapetę.
Jest to też eksperyment – bo nigdy jeszcze nie było wersji z czarnym tłem. A pamiętam, że kiedyś ktoś o ciemne tło prosił, albo wspominał że lubi. Zatem proszę bardzo: ) Wybaczcie jedynie, że motyw jest jeden. Zbyt długie myslenie, co by się nadawało na obrazek pewnie spowodowałoby, że tapety albo nie byłoby wcale, albo ukazałaby się pod koniec miesiąca. Więc tak chyba lepiej: )
Tapeta na pulpit
Wszystkie dostępne rozdzielczości dla danego wzoru spakowane są w paczce, którą pobieramy za pomocą przycisku „Pobierz”.
Są spakowane jako .zip – rozpakowujemy i możemy śmiało instalować na pulpicie.
Tak samo postępujemy z wersją telefoniczną.
Tapety telefoniczne
Dajcie proszę znać, czy ciemna wersja tapet się podoba – bo jeśli tak, na przyszłość postaram się większą różnorodność tła wprowadzać.
Pobierajcie śmiało, a jeśli Wam się spodobała czerwcowa wersja tapety, podzielcie się z innymi, będzie mi bardzo miło.
I tym optymistycznym akcentem pozostaje mi życzyć dobrego i cieplejszego tygodnia!